sobota, 28 lutego 2009

lot nad konkordzim gniazdem

Przechodzę mocną fascynację Flight Of The Conchords.  Jeśli nie wiecie (Wy, obaj czytelnicy) cóż to za twór, spieszę z krókim wyjaśnieniem: otóż Flight Of The Conchords jest nowozelandzkim duetem babrzącym się w muzyce folk/comedy/parody (jestem słaby w szufladkowaniu); swego czasu chłopaki zgarnęli nawet Grammy. Sami o sobie mówią: "Formerly New Zealand's fourth most popular guitar-based digi-bongo a capella-rap-funk-comedy folk duo" - i taka prawda. Polecam ich piosenki, polecam serial pod tym samym tytułem. Poniżej krótki wyjątek:

ps: dzisiaj gramy impreze z Boogiem - kto ma blisko, niechaj wpada. Jou.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz